Witam
Jest to bardzo dobre pytanie. Rozpoznawanie poszczególnych gwiazd na niebie wymaga praktyki. My mamy niejako zakodowane odszukiwanie wzorów wśród gwiazd na niebie. Dlatego też koncepcja gwiazdozbioru lub asteryzmu ułatwia nam poruszanie się po nocnym rozgwieżdżonym niebie. Aby sobie to ułatwić korzystamy z papierowych map nieba, obrotowej mapki nieba, programów komputerowych np. Stellarium czy aplikacji mobilnych, w których wystarczy nakierować telefon na niebo by uzyskać obraz gwiazd z nazwami własnymi. Inną sprawą są nazwy gwiazd. Te najjaśniejsze, mają swoje nazwy własne (Syriusz, Betelgeza, Arktur itp.) mniej jasne oznaczane są literami alfabetu greckiego, (choć to trochę bardziej skomplikowane). Dlatego te najjaśniejsze gwiazdy potrafimy “od razu” zidentyfikować na niebie, biorąc pod uwagę porę roku, porę nocy i miejsce obserwacji. Ale to wymaga praktyki, czyli obserwacji, obserwacji i obserwacji. Na szczęście luneta lub teleskop nie są w tym wypadku potrzebne.
Pozdrawiam
Janusz Nicewicz