
“O świętej Brygidzie (8.X.) babie lato przyjdzie”
Przysłowie to, prognozuje nam pogodną Złotą Polską Jesień, której piękno wszyscy rokrocznie doceniamy i wykorzystujemy, a z Zimą będziemy musieli sobie jakoś poradzić. Oczywiście cieszymy się z faktu, że Słońce nie próżnuje, chociaż niestety, jego deklinacja z dnia na dzień maleje, a w związku z tym długość dnia, u nas na półkuli północnej, stale się skraca, z czym musimy się niestety pogodzić i do tego przyzwyczaić. W Małopolsce ubędzie dnia aż 109 minut; z 11 godz. 39 minut na początku października, do 9 godz. 50 minut na końcu miesiąca. Słońce, w środę 1 października, wschodzi o godz. 6.40 a zachodzi o 18.19; natomiast w ostatnim dniu miesiąca, wzejdzie o 6.28 a schowa się pod horyzontem już o godz. 16.18. Wprost nie do wiary, ale ten dzień będzie jeszcze dłuższy od najkrótszego dnia roku o 104 minuty! Ponadto Słońce w dniu 23 października przejdzie ze znaku Wagi w znak Skorpiona (czyli Niedźwiadka).
W tym miesiącu nadal spodziewamy się średniej aktywności magnetycznej Słońca (plamy, rozbłyski, protuberancje), związanej z licznymi centrami aktywności w jego fotosferze. Nasza gwiazda, jest w fazie wtórnego maksimum 25 cyklu swej aktywności, dlatego często szykuje jakieś niespodzianki, którymi może nas zadziwić lub nawet zaskoczyć, zatem warto i należy prowadzić bezpieczne obserwacje Słońca.
Uwaga! W nocy z 25/26 października (z soboty na niedzielę) śpimy rano o godzinę dłużej, przechodzimy bowiem na czas zimowy (środkowo-europejski), czyli cofamy dotychczasowe wskazania zegarów o godzinę. Oficjalnie, należy to uczynić w nocy o godz. 03, w niedzielę 25.X. (dotyczy to w szczególności kolejnictwa i lotnictwa). Praktycznie zaś, najlepiej cofnąć wskazania zegarów o godzinę, jeszcze przed ułożeniem się do snu.
Ciemne bezksiężycowe noce, dogodne do obserwacji astronomicznych, będą w drugiej połowie miesiąca, bowiem kolejność faz Księżyca jest następująca: pełnia 7.X. o godz. 05.47, ostatnia kwadra 13.X, o godz. 20.13, nów 21.X. o godz. 14.125, pierwsza kwadra 29.X. o godz. 17.21. W apogeum (najdalej od Ziemi) znajdzie się Księżyc 24.X. o godz. 02, a w perygeum (najbliżej Ziemi) będzie 8.X. o godz. 15.
Księżyc, “spacerując” po październikowym niebie, przewędruje w pobliżu planet: Saturna (6.X. o godz. 5), Jowisza (13/14.X. o północy), Wenus (19.X. o godz. 23), Merkurego (23.X. o godz. 18). Ponadto zbliży się do jasnych gwiazd: Polluksa (14.X. o godz. 2), Regulusa (16.X. o godz. 19) i Antaresa (25.X. o godz. 2). Oj, będzie co obserwować! Na naszym jesiennym niebie, z wieczora, dostrzeżemy w kolejności gwiazdozbiory: Pegaza, Andromedy, Perseusza, Byka, a po północy pojawią się nam na wschodzie, konstelacje Bliźniąt i Oriona.
Jeśli zaś chodzi o planety, to Merkurego można będzie szukać nisko na zachodnim niebie. Najlepsze warunki do jego obserwacji wystąpią pod koniec miesiąca. Na wschodnim niebie znajdziemy Wenus, która na dobre pół godziny poprzedza wschód naszej gwiazdy, a z upływem czasu warunki jej obserwacji systematycznie się pogarszają. Marsa możemy obserwować na wieczornym niebie, a z upływem dni październikowych będzie coraz trudniejszy do obserwacji w wieczornych zorzach. Mars (19.X. o godz.22) zbliży się do Merkurego na odległość 2 stopni. Jowisza można będzie obserwować od północy na porannym niebie w gwiazdozbiorze Bliźniąt. Saturna, który był w opozycji 21.IX., możemy obserwować przez całą noc, a gości on w Wodniku. Uran gości w gwiazdozbiorze Byka. Natomiast Neptun przebywa w gwiazdozbiorze Wodnika i widoczny jest przez teleskop od wieczora, przez większą część nocy.
Już od 2 października, aż do 7 listopada, promieniują szybkie meteory z roju Orionidów, które wchodzą w górne warstwy atmosfery ziemskiej z prędkościami nieco ponad 60 km/sek. Maksimum roju przypada na 21.X., możemy wtedy oczekiwać 25 “spadających gwiazd” na godzinę. Radiant meteorów leży na granicy gwiazdozbiorów Oriona i Bliźniąt (południowo-wschodnia część nieba). Warunki obserwacji ich maksimum, będą dobre w tym roku, ponieważ Księżyc będzie w nowiu. Natomiast od 6 do 10 października (maksimum 7/8.X.), promieniują powolne meteory Drakonidy, czyli ich radiant leży w gwiazdozbiorze Smoka. Warunki do ich nocnych obserwacji będą trudne, bo Księżyc będzie dzień po pełni.
Natomiast dla wzbudzenia nie tylko obserwacyjnych refleksji, po tegorocznej wakacyjnej pogodzie, odwołam się do sprawdzonego po wielokroć w praktyce przysłowia:
“Koło świętej Urszuli (21.X.) panny, już częsty przymrozek poranny”
dr Adam Michalec,
26 września 2025