Spojrzenie w marcowe niebo 2025

Posted by on 28 lutego 2025

Spojrzenie w marcowe niebo 2025

 „Marzec czy sło­neczny, czy płacz­liwy, listo­pada obraz żywy”

powiada nam sta­ro­pol­skie przy­sło­wie, a zatem nie tylko dla obser­wa­cji astro­no­micz­nych życzmy sobie w tym mie­siącu bez­chmur­nego nieba. Po emo­cjach zwią­za­nych z panu­jącą zimą, czeka nas wresz­cie upra­gniona wio­sna. Cie­szymy się z faktu, że Słońce powoli, ale sys­te­ma­tycz­nie, wznosi się po Eklip­tyce coraz wyżej i wyżej, aby wresz­cie prze­ciąć rów­nik nie­bie­ski 20 marca o godz. 10.02, w punk­cie rów­no­nocy wio­sen­nej – zwa­nym punk­tem Barana. Słońce „prze­cho­dzi” wtedy z pół­kuli połu­dnio­wej nieba na pół­nocną, a świeci dokład­nie w zeni­cie na rów­niku. Roz­pocz­nie się wów­czas astro­no­miczna Wio­sna, a na ten szcze­gólny moment cze­ka­li­śmy z nie­ukry­waną tęsk­notą. Ze względu zaś na zja­wi­sko refrak­cji atmos­fe­rycz­nej, zrów­na­nie dnia z nocą wystąpi wcze­śniej, już 18 marca. W Kra­ko­wie i oko­licy, w  dniu 1 marca Słońce wscho­dzi o 6.24, a zacho­dzi o 17.21, zaś ostat­niego marca wscho­dzi (już według czasu let­niego) o 6.20, a zacho­dzi o 19.10, wtedy dzień będzie trwał 12 godzin i 50 minut. Zatem w marcu w Mało­pol­sce, przy­bę­dzie dnia aż o 113 minut!

Aktyw­ność magne­tyczna Słońca będzie powy­żej śred­niej wie­lo­let­niej, zatem, mogą się poja­wić gwał­towne wyrzuty pla­zmy z fotos­fery naszej gwiazdy, które wkro­czyło już na dobre w 25 cykl aktyw­no­ści i być może, mak­si­mum aktyw­no­ści osią­gnie w tym roku. Zaś w nocy z 29/30 marca, czeka nas – ponoć po raz ostatni – zmiana czasu z zimo­wego na czas letni, przy któ­rym być może pozo­sta­niemy do końca roku. Zatem, powin­ni­śmy prze­sta­wić zegarki o godzinę do przodu. Rano od tej pory, wsta­jemy o godzinę wcze­śniej, ale za to będziemy mieć dłuż­sze, jasne popo­łu­dnia, które można będzie wyko­rzy­stać cho­ciażby na wio­senne spacery!

Nato­miast ciemne bez­k­się­ży­cowe noce, dogodne do obser­wa­cji astro­no­micz­nych, będą na początku i koń­cem mie­siąca, bowiem kolej­ność faz Księ­życa w marcu będzie nastę­pu­jąca:  pierw­sza kwa­dra – dzień po Popielcu – 6.III. o godz. 17.32, peł­nia 14.III o godz. 07.55, ostat­nia kwa­dra 22.III. o godz. 12.30 i nów 29.III. o godz. 11.58. Naj­bli­żej  Ziemi (w pery­geum) znaj­dzie się Księ­życ dwu­krot­nie: 1.III. o godz. 22.18 i 30.III. o godz. 07.26, a naj­da­lej od  Ziemi (w apo­geum) będzie 17.III. o godz. 17.37. Ponadto, 14.III. na godzinę przed zacho­dem Księ­życa, do godz. 6.02 w Kra­ko­wie, wystąpi widoczne tylko jego pół­cie­niowe zaćmie­nie. Nato­miast dwa tygo­dnie póź­niej, w sobotę 29.III. wystąpi czę­ściowe (17%) zaćmie­nie Słońca. Począ­tek o godz. 11.46. mak­si­mum o godz. 12.25 i koniec o godz. 13.05. Ponadto, Księ­życ w swej wędrówce po nie­bie, zbliży się 9.III. po pół­nocy, do Marsa na odle­głość poni­żej 2 stopni.  Oby nam tylko pogoda dopisywała.

Jeśli cho­dzi o pla­nety, to Mer­ku­rego będzie można zaob­ser­wo­wać wie­czo­rem nisko nad połu­dniowo – zachod­nim hory­zon­tem, tylko do połowy mie­siąca, potem znik­nie w pro­mie­niach Słońca, by w kwiet­niu poja­wić się na poran­nym nie­bie. W dniu 8 marca będzie w mak­sy­mal­nej odle­gło­ści kąto­wej od Słońca, jego elon­ga­cja wschod­nia wynie­sie 18 stopni. Takie usy­tu­owa­nie Mer­ku­rego umoż­liwi jed­no­cze­śnie obser­wa­cje Wenus, która też gości na wie­czor­nym nie­bie do połowy marca, potem skryje się w pro­mie­niach Słońca. Obser­wu­jąc wie­czo­rem 8.III. obie pla­nety wewnętrzne przez lunetę, zoba­czymy Mer­ku­rego w kwa­drze oraz wąski sierp Wenus. Czer­wo­na­wego Marsa znaj­dziemy wędru­ją­cego na tle gwiaz­do­zbioru Bliź­niąt. Po stycz­nio­wej opo­zy­cji wscho­dzi przed pół­nocą, aby 9.III. spo­tkać się bli­sko z Księ­ży­cem o godz. 1.30, który powoli zbliża się do pełni. Nato­miast Jowi­sza w gwiaz­do­zbio­rze Byka, możemy obser­wo­wać w dru­giej poło­wie nocy. Saturna, gosz­czą­cego w gwiaz­do­zbio­rze Wod­nika, znaj­dziemy bar­dzo nisko na wschod­nim nie­bie, ale dopiero samym koń­cem marca, bowiem wcze­śniej krył się w pro­mie­niach sło­necz­nych. Pla­nety, które można zoba­czyć tylko przez lunetę to: Uran, dostępny będzie krótko do obser­wa­cji wie­czo­rem w gwiaz­do­zbio­rze Ryb,Nep­tun, prze­by­wa­jący w gwiaz­do­zbio­rze Wod­nika, pojawi się nam na poran­nym nie­bie dopiero począt­kiem kwiet­nia, wyprze­dza­jąc nieco wschód Słońca.

W tym mie­siącu nie prze­wi­duje się poja­wie­nia jasnych komet, ani boga­tych desz­czy mete­orów, cho­ciaż 25 marca przy­pada mak­si­mum mało aktyw­nego, roz­cią­głego roju (Wir­gi­nidy), pro­mie­niu­ją­cego z oko­licy „alfy” – czyli Spiki, naj­ja­śniej­szej gwiazdy w Pan­nie. Księ­życ po ostat­niej kwa­drze, nie będzie nam prze­szka­dzał w obser­wa­cjach mak­si­mum roju.

Nato­miast bli­skość, jak mamy nadzieję cie­płej Wio­sny, nie­chaj nas zachęca do ostat­nich,  zimo­wych spa­ce­rów. Dodat­kowo zaś, wypada nam sobie  życzyć bez­chmur­nego nieba, a w marcu, takie pogody czę­sto u nas wystę­pują. Zatem spo­glą­da­jąc wie­czo­rem, w środku nocy lub wcze­snym ran­kiem, w roz­gwież­dżone niebo, przy­po­mnijmy sobie przysłowie:

Bądź wesół codzien­nie, jak wio­senny poranek”

dla­tego wszyst­kim Pań­stwu sto­sow­nej wio­sen­nej aury, ser­decz­nie życzę.

  dr Adam Michalec
Nie­po­ło­mice, 7 lutego 2025

Wschody i zachody Księ­życa – marzec 2025

Wschody i zachody Słońca – marzec 2025