Spojrzenie w kwietniowe niebo 2023

Posted by on 05 kwietnia 2023

Spojrzenie w kwietniowe niebo 2023

Kwie­cień, co desz­czem rosi,  wiele owo­ców przynosi”

    To przy­sło­wie pasuje dosłow­nie jak ulał, do aktu­al­nej sytu­acji pogo­do­wej, ale wyraża przy oka­zji naszą nadzieję, na praw­dziwą wio­senną i sło­neczną aurę. Tęsk­nimy bar­dzo za takimi dniami, które powinny nam wyna­gro­dzić tego­roczne pochmurne i śnieżne dni zimowe. Dla­tego ogrom­nie pocie­sza­ją­cym będzie fakt, iż w tym mie­siącu Słońce nadal sys­te­ma­tycz­nie wznosi się coraz wyżej ponad Rów­nik nie­bie­ski tak, że w ciągu kwiet­nia, w Mało­pol­sce, przy­bę­dzie dnia dokład­nie o 105 minut.  Łatwiej też  będzie się nam przy­zwy­czaić, na dobre, do czasu let­niego, bowiem w sobotę 1.IV. Słońce wscho­dzi u nas o godz. 6.16, a zacho­dzi o 19.12 i nie jest to Prima Apri­lis. Nato­miast w ostat­nim dniu mie­siąca, wschód Słońca nastąpi już o 5.18, a zachód dopiero o 19.57, zatem ostat­niego kwiet­nia, dzień będzie trwał 14 godzin i 39 minut; będzie już dłuż­szy od naj­krót­szego dnia roku aż o 6 godzin i 36 minut, ale jesz­cze krót­szy o 102 minuty od tego naj­dłuż­szego, czerw­co­wego dnia.

Jeśli spoj­rzymy do pożół­kłych kart histo­rii, to stwier­dzimy, że 62 lata temu, w dniu 12 kwiet­nia 1961 roku, odbył się pierw­szy lot czło­wieka – Jurija Gaga­rina – po orbi­cie sate­li­tar­nej Ziemi. Naro­dziła się tym samym epoka lotów kosmicz­nych.  A na nie­bie, przez cały mie­siąc, będziemy noto­wać pod­wyż­szoną aktyw­ność magne­tyczną Słońca, bowiem nasza gwiazda znaj­duje się w fazie bli­skiej mak­si­mum aktyw­no­ści w 25 cyklu. Naj­czę­ściej liczba Wolfa, czyli ilość grup plam i poje­dyn­czych plam na tar­czy Słońca, wyno­sić będzie kil­ka­dzie­siąt, lub nawet ponad sto, co szcze­gól­nie cie­szy obser­wa­to­rów naszej gwiazdy. Taka aktyw­ność Słońca powo­duje, że chroni ono nas swym polem magne­tycz­nym, przed sil­nym i prze­ni­kli­wym pro­mie­nio­wa­niem pocho­dzą­cym nie tylko z cen­trum naszej Galak­tyki. Wypada nam się cie­szyć tą zwięk­szoną aktyw­no­ścią Słońca, bowiem nad ranem w dniu 20 kwiet­nia wstę­puje ono w znak Byka. W tym też cza­sie, wystąpi hybry­dowe zaćmie­nie Słońca, nie­stety w Euro­pie nie­wi­doczne. Ponadto, jak corocz­nie, 22 kwiet­nia będziemy mogli obcho­dzić Świa­towy Dzień Ziemi – a w tydzień póź­niej, Mię­dzy­na­ro­dowy Dzień Astro­no­mii,  zatem patrząc w niebo, nie zapo­mi­najmy o naszej Błę­kit­nej Pla­ne­cie i jej miesz­kań­cach, któ­rzy obec­nie powinni być obiek­tem spe­cjal­nej tro­ski i wprost kosmicz­nego ładu!

Jeśli cho­dzi o Księ­życ, to w pierw­szej deka­dzie mie­siąca będzie nam prze­szka­dzał w noc­nych obser­wa­cjach gwiazd, bowiem kolej­ność faz Księ­życa w kwiet­niu będzie nastę­pu­jąca: peł­nia 6.IV. o godz. 06.35, ostat­nia kwa­dra 13.IV. o godz. 11.11, nów 20.IV. o godz. 06.13 i pierw­sza kwa­dra 27.IV. o godz. 23.20. Ponie­waż peł­nia Księ­życa w dniu 6.IV., będzie pierw­szą wio­senną peł­nią po 20.III., więc nie­dziela 9.IV. będzie Nie­dzielą Wiel­ka­nocną, zgod­nie z tra­dy­cją i prze­pi­sem usta­no­wio­nym na Sobo­rze Nicej­skim w 325 roku. Naj­bli­żej Ziemi (w pery­geum) znaj­dzie się Księ­życ 16.IV. o godz. 04, a naj­da­lej od Ziemi (w apo­geum) będzie 28.IV. o godz. 09.

Jeśli zaś chcemy obser­wo­wać pla­nety, to Mer­ku­rego będzie można zoba­czyć bar­dzo nisko nad hory­zon­tem, na zachod­nim nie­bie, w dru­gim tygo­dniu kwiet­nia. Naj­lep­sze warunki do jego obser­wa­cji będą 12.IV., do pół­to­rej godz. po zacho­dzie Słońca, potem skryje się w jego pro­mie­niach, by poja­wić się pod koniec maja na poran­nym nie­bie. Wenus jest w kwiet­niu widoczna na wie­czor­nym nie­bie do dwóch godzin po zacho­dzie Słońca. Dopiero w pierw­szym tygo­dniu sierp­nia “wybie­rze” się na waka­cje, czyli kąpiele w pro­mie­niach Słońca. Czer­wo­nawy Mars, widoczny jest z wie­czora na zachod­nim nie­bie i zacho­dzi pra­wie 4 godziny po Słońcu. Ponie­waż oddala się od Ziemi, więc jego widoma  jasność spada. Nato­miast olbrzym gazowy Jowisz kryje się przez cały mie­siąc w pro­mie­niach Słońca, by nam się dopiero poja­wić na poran­nym nie­bie w pierw­szej deka­dzie maja. Saturn, wscho­dzi w kwiet­niu nad ranem, poprze­dza­jąc z upły­wem dni kwiet­nio­wych, o dwie do trzech godzin wschód Słońca. Nato­miast do obser­wa­cji pla­nety UranNep­tuna koniecz­nie musimy użyć lunety. W tym też celu, aby je zaob­ser­wo­wać, zapra­szam do MOA.

Od 15 do 25 kwiet­nia pro­mie­niują mete­ory z roju kwiet­nio­wych Liry­dów.  Radiant mete­orów leży w pobliżu Wegi, naj­ja­śniej­szej gwiazdy w gwiaz­do­zbio­rze Liry.    Mak­si­mum aktyw­no­ści (do 20 prze­lo­tów na godzinę) przy­pada na noc 21/22 kwiet­nia. W tym roku warunki do ich obser­wa­cji są dobre, bowiem Księ­życ będzie dwa dni po nowiu, nie  prze­szka­dza­jąc w obser­wa­cjach słab­szych meteorów.

Oto tylko naj­waż­niej­sze zja­wi­ska na nie­bie, które pole­cał­bym do obser­wa­cji przy  oka­zji zale­ca­nych wio­sen­nych spa­ce­rów, oczy­wi­ście przy czę­sto bez­chmur­nym nie­bie, czego wszyst­kim Pań­stwu ser­decz­nie życzę, jed­no­cze­śnie przy­po­mnijmy bar­dzo opty­mi­styczne sta­ro­pol­skie przysłowie:

 „Bądź wesoły – jak czo­snek niedź­wie­dzi na wiosnę”

dr Adam Michalec

Wschody i zachody Księżyca
Wschody i zachody Słońca