Spojrzenie w czerwcowe niebo 2023

Posted by on 30 maja 2023

Spojrzenie w czerwcowe niebo 2023

Jak w czerwcu pogoda służy, każdy tylko oczka mruży

   Tak dosłow­nie z nadzieją, nie tylko dla plan­ta­to­rów tru­ska­wek, należy rozu­mieć to przy­sło­wie, po zim­nej i zmien­nej pogo­dowo tego­rocz­nej wio­śnie. Czer­wiec ponadto, to okres naj­krót­szych nocy, oraz prze­pięk­nych świ­tów i zmierz­chów, dogod­nych dla obser­wa­cji nieba i ostat­nich wio­sen­nych spa­ce­rów. Mamy zatem krót­kie cie­płe noce, które co prawda nie sprzy­jają obser­wa­cjom astro­no­micz­nym, ale są one tym bar­dziej cenne dla  miło­śni­ków nieba.

Tego­roczne astro­no­miczne Lato, roz­pocz­nie się po połu­dniu, w środę 21 czerwca o godz. 16.58 – kiedy to Słońce w swej rocz­nej wędrówce po Eklip­tyce, oddali się naj­bar­dziej na pół­noc od rów­nika nie­bie­skiego, osią­ga­jąc punkt prze­si­le­nia let­niego, zwany punk­tem Raka. W tym dniu w Kra­ko­wie, Słońce  w chwili przej­ścia przez połu­dnik, góruje nad hory­zon­tem na wyso­ko­ści pra­wie 63 i pół stop­nia. Wzej­dzie tego dnia o godz. 4.30, a zaj­dzie o 20.53, zatem dzień będzie trwał 16 godzin i 23 minuty; będzie to naj­dłuż­szy dzień (i naj­krót­sza noc) tego roku, a dłuż­szy od gru­dnio­wego naj­krót­szego dnia  w Kra­ko­wie, aż o 8  godz. i  18 minut.

Naj­wcze­śniej Słońce wzej­dzie u nas już w dniu 15 czerwca (o godz. 4.30) i takich wcze­snych wscho­dów Słońca będziemy doświad­czać przez 8 kolej­nych dni. Naj­póź­niej zaj­dzie w dniu 19 czerwca (o godz. 20.53), i tak póź­nych zacho­dów Słońca będzie aż 12! Dni w któ­rych nasza gwiazda będzie naj­dłu­żej nad hory­zon­tem, doświad­czymy przez cały tydzień, od 17 do 24 czerwca.  W tym też okre­sie, na św. Jana (24.VI), czę­sto padają obfite desz­cze. Po tego­rocz­nej zmien­nej wio­śnie, ponoć one nie wystą­pią, zoba­czymy. Tak czy ina­czej będzie z pogodą, to na Dzień Dziecka, Słońce wzej­dzie o godz. 4.36, a zaj­dzie o godz. 20.41. Dzień będzie trwał 16 godz. i  5 minut; będzie jesz­cze krót­szy o 18 minut od naj­dłuż­szego dnia roku. Nato­miast ostat­niego czerwca, Słońce  wzej­dzie o godz. 4.34, a schowa się pod hory­zon­tem o godz. 20.53 i dzień będzie nie­zau­wa­żal­nie, ale już krót­szy od naj­dłuż­szego dnia roku  o 4 minuty.

Aktyw­ność magne­tyczna Słońca wciąż rośnie w 25 cyklu, w czerwcu będzie na wyso­kim pozio­mie, a znacz­nie pod­wyż­szona w ostat­niej deka­dzie mie­siąca, wtedy też możemy liczyć z róż­nymi zja­wi­skami geo­fi­zycz­nymi, np.: na wie­czorne poja­wia­nie się sre­brzy­stych obło­ków, w gór­nych war­stwach atmos­fery ziem­skiej. Szcze­gó­łowe dane znaj­dziemy pod adre­sem: www.spaceweather.com. Pamię­tajmy przy tym, iż obser­wa­cje plam na Słońcu pro­wa­dzimy wyłącz­nie przy zasto­so­wa­niu odpo­wied­nich fil­trów spek­tral­nych, lub rzu­to­wa­nego na ekran  obrazu Słońca z lunety. Zain­te­re­so­wa­nych takimi obser­wa­cjami naszej gwiazdy, zapra­szamy na dzie­dzi­niec, obok Mło­dzie­żo­wego Obser­wa­to­rium Astro­no­micz­nego, gdzie w pogodne dni, będą zor­ga­ni­zo­wane spe­cjalne pokazy Słońca.

Nasz natu­ralny sate­lita, powita Lato trzy dni po nowiu. Zatem bar­dzo krót­kie, ale bez­k­się­ży­cowe noce, będziemy mieli w dru­giej deka­dzie czerwca, a kolej­ność faz Księ­życa będzie nastę­pu­jąca: peł­nia 4.VI. o godz. 05.42,  ostat­nia kwa­dra 10.VI. o godz. 21.31,  nów 18.VI. o godz. 06.37 i  pierw­sza kwa­dra 26.VI. o godz. 09.50. W pery­geum (naj­bli­żej  Ziemi) będzie 7.VI. o godz. 01,  a w apo­geum (naj­da­lej od Ziemi) będzie Księ­życ 22.VI. o godz.20. Ponadto, możemy o pół­nocy 3.VI. obser­wo­wać zbli­że­nie (ok. 15 minut łuku) Księ­życa będą­cego nie­omal w pełni, do Anta­resa, naj­ja­śniej­szej gwiazdy w kon­ste­la­cji Skor­piona.

Jeśli cho­dzi o pla­nety, to Mer­ku­rego odnaj­dziemy, aż do początku lata, nisko na poran­nym nie­bie, tuż przed wscho­dem Słońca.  Naj­lep­sze, ale trudne warunki do jego obser­wa­cji, przy­padną w pierw­szym tygo­dniu miesiąca.

Wenus, jawi się nam swym bla­skiem zaraz po zacho­dzie Słońca, jako Gwiazda Wie­czorna, dość wysoko nad hory­zon­tem, a następ­nie idzie jego śla­dem, pra­wie trzy godziny później.

Mars, dostępny będzie tylko do obser­wa­cji wie­czor­nych, gosz­cząc w gwiaz­do­zbio­rze Raka. Kre­śląc na nie­bie pętle, a opusz­cza­jąc kon­ste­la­cję Bliź­niąt koń­cem maja, Mars zbli­żył się przy oka­zji do Pol­luksa na 5 stopni.

Nato­miast pla­nety gazowe olbrzymy, możemy obser­wo­wać w czerwcu w dru­giej poło­wie nocy. Na poran­nym nie­bie, Jowisz wraz z gro­madką gali­le­uszo­wych sate­li­tów poprze­dza o dwie godziny wschód Słońca, prze­by­wa­jąc w gwiaz­do­zbio­rze Barana. Nato­miast Saturn oto­czony pier­ście­niami, wscho­dzi już koło pół­nocy, a gości w kon­ste­la­cji Wod­nika.

Pla­neta Uran gości w gwiaz­do­zbio­rze Barana, Nep­tun zaś w  Wod­niku. Aby jed­nak dostrzec te dwie ostat­nie pla­nety gołym okiem, potrzeba kry­sta­licz­nej pogody, lub mieć sokoli wzrok, a naj­le­piej do ich obser­wa­cji użyć lunety.

Nato­miast w dniach od 22.VI. do 2.VII., będzie moż­li­wość zli­cza­nia powol­nych mete­orów z czerw­co­wego roju Booty­dów  (czyli wyla­tu­ją­cych z gwiaz­do­zbioru Wola­rza).  Mak­si­mum ich aktyw­no­ści przy­pada na 28.VI., a Księ­życ dwa dni po pierw­szej kwa­drze, będzie sku­tecz­nie prze­szka­dzał w wie­czor­nych obserwacjach.

 Wobec zbli­ża­ją­cych się tego­rocz­nych waka­cji, a zara­zem 2023 roku  poświę­co­nemu pamięci Miko­łaja Koper­nika (550 rocz­nica uro­dzin i 480 śmierci), zacy­tuję tu Jego zda­nie, zawarte w Księ­dze I – De Revo­lu­tio­ni­bus:

A cóż pięk­niej­szego nad niebo, które prze­cież ogar­nia wszystko, co piękne?

Pamię­tajmy zatem o Nim przy waka­cyj­nych obser­wa­cjach nieba, oby nam tylko pogoda dopisywała.

dr Adam Michalec,
1 maja 2023
MOA w Niepołomicach

Wschody i zachody Księżyca

Wschody i zachody Słońca.