Być jak Ignacy – etap VIII

Posted by on 29 maja 2023

Być jak Ignacy – etap VIII

W maju odbył się VIII etap pro­gramu edu­ka­cyj­nego „Być jak Ignacy. Zostań amba­sa­do­rem nauki”. Tym razem orga­ni­za­tor kon­kursu- Fun­da­cja PGNiG im. Igna­cego Łuka­sie­wi­cza zabrała naszych uczniów w świat finan­sów i ekonomii.

Na począ­tek ucznio­wie zostali spro­wo­ko­wani do dys­ku­sji na temat pie­nię­dzy: skąd się biorą, do czego służą, co można za nie kupić, a czego nie? Następ­nie ucznio­wie otrzy­mali zestaw kil­ku­na­stu  przed­mio­tów o róż­nych cenach- od kil­ku­dzie­się­ciu gro­szy do kilku tysięcy zło­tych. W zesta­wie można było zna­leźć pro­dukty spo­żyw­cze oraz przed­mioty codzien­nego użytku. Nie­które rze­czy były teo­re­tycz­nie do sie­bie podobne, ale znacz­nie róż­niły się ceną. Zada­niem dzieci było usta­wić przed­mioty w kolej­no­ści od naj­tań­szego do naj­droż­szego oraz dopa­so­wać ceny do każ­dej rze­czy. W przy­padku więk­szo­ści obiek­tów, uczest­nicy zajęć popraw­nie osza­co­wali ich

war­tość. Naj­więk­szym zasko­cze­niem  było to, jak bar­dzo różni się cena zwy­czaj­nego dłu­go­pisu i mar­ko­wego pióra wiecz­nego oraz zwy­kłej książki z czarno-bia­łymi stro­nami i książki wydru­ko­wa­nej na papie­rze wyso­kiej jako­ści peł­nej kolo­ro­wych ilu­stra­cji i foto­gra­fii. Ta zabawa wywo­łała dys­ku­sję o tym, jak wiele kwe­stii należy wziąć pod uwagę przy usta­la­niu cen. Pod­opieczni Klubu Mło­dego Odkrywcy zro­zu­mieli, że głów­nymi czyn­ni­kami wpły­wa­ją­cymi na cenę jest: to jakiej pro­dukt jest firmy (marka), koszt wypro­du­ko­wa­nia wyrobu oraz liczba osób, które chcia­łyby kupić dany pro­dukt (popyt).

Następ­nie ucznio­wie przy­glą­dali się z bli­ska zabaw­ko­wym oraz praw­dzi­wym bank­no­tom, aby usta­lić czym się od sie­bie róż­nią. Uczest­nicy zajęć zna­leźli mnó­stwo zabez­pie­czeń na praw­dzi­wych pie­nią­dzach. O tych zabez­pie­cze­niach, któ­rych nie spo­strze­gli samo­dziel­nie, dowie­dzieli się ze strony inter­ne­to­wej Naro­do­wego Banku Pol­skiego. Przy oka­zji ucznio­wie poznali histo­rię pie­nią­dza. Zapo­znali się rów­nież z tema­tem nowo­cze­snych wir­tu­al­nych pie­nię­dzy- kryp­to­wa­lut oraz tech­no­lo­gii, która za nimi stoi.

Kolej­nym zada­niem pod­opiecz­nych Klubu Mło­dego Odkrywcy było zapro­jek­to­wa­nie pie­nię­dzy przy­szło­ści. Stwo­rzone przez uczniów bank­noty miały wiele zabez­pie­czeń przed fał­szer­stwem np. znaki wodne, nitki zabez­pie­cza­jące, napisy widoczne w świe­tle UV. Każde dziecko umie­ściło dodat­kowo nie­po­wta­rzalny znak-cer­ty­fi­kat na swo­ich bank­no­tach, tak jakby chcieli przy­pi­sać im tokeny NFT, które sta­no­wią potwier­dze­nie auten­tycz­no­ści zaso­bów cyfro­wych. Przy oka­zji naro­dziła się dys­ku­sja na temat war­to­ści róż­nych walut i kur­sów ich sprze­daży. Dzieci chciały, aby ich bank­noty miały dużą war­tość, co prze­nio­sło roz­mowy na temat nazew­nic­twa dużych liczb, które sta­no­wiły nomi­nały pro­du­ko­wa­nych pie­nię­dzy. W związku z tym, poja­wił się rów­nież temat nota­cji wykład­ni­czej wyko­rzy­sty­wa­nej przy zapi­sy­wa­niu dużych liczb. W pew­nym momen­cie dzieci zaczęły się zasta­na­wiać, jaka jest naj­więk­sza liczba i czy taka w ogóle ist­nieje. Dal­sza część dys­ku­sji doty­czyła tego, czy bank­not o nomi­nale nie­skoń­czo­ność miałby sens.

Skoro lampka UV była w uży­ciu, to ucznio­wie przy oka­zji prze­pro­wa­dzili szyb­kie doświad­cze­nie nie­zwią­zane z eko­no­mią. Otóż obser­wo­wali wodę oświe­tloną świa­tłem ultra­fio­le­to­wym po wsy­pa­niu do niej suszo­nej kory kasz­ta­nowca. W świe­tle widzial­nym zja­wi­sko było nie­wi­doczne, jed­nak w świe­tle UV można było zaob­ser­wo­wać, jak jeden ze skład­ni­ków kory kasz­ta­nowca- esku­lina roz­pusz­cza się w wodzie.

 

Aby pod­su­mo­wać temat oraz podzie­lić się wie­dzą, ucznio­wie przy­go­to­wali gazetkę ścienną doty­czącą pod­staw ekonomii.

Był to już ostatni etap pro­gramu edu­ka­cyj­nego „Być jak Ignacy”. Od paź­dzier­nika do maja odkry­wa­li­śmy różne cie­kawe dzie­dziny nauki, wyko­ny­wa­li­śmy fascy­nu­jące eks­pe­ry­menty i pozna­li­śmy syl­wetki wybit­nych pol­skich naukow­ców. Pro­gra­mowi towa­rzy­szył kon­kurs. Wyko­nu­jąc różne zada­nia w ciągu roku szkol­nego otrzy­my­wa­li­śmy punkty. Zło­ży­li­śmy także główną pracę kon­kur­sową, która zosta­nie oce­niona przez jury i punkty za nią rów­nież zostaną dopi­sane do naszego salda. Wyniki zostaną ogło­szone do 17. czerwca, na co nie­cier­pli­wie cze­kamy. Nie­za­leż­nie od rezul­tatu, możemy stwier­dzić, że udział w pro­gra­mie „Być jak Ignacy. Zostań amba­sa­do­rem nauki” był fascy­nu­jącą przygodą!

 

Alek­san­dra Kowalska