Media właśnie przyniosły wiadomość o kolejnej pladze, jaka po koronawirusie i suszy może nas dotknąć. Nazwa tej plagi to retrogradacja Plutona!
Co to jest?
Retrogradacja, czyli ruch wsteczny, to okres w którym planety poruszają się w odwrotnym kierunku niż normalnie. To znaczy na tle gwiazd zamiast jak zwykle przesuwać się od lewej do prawej zmieniają kierunek ruchu zataczając pętlę.
Takie zachowanie się planet jest przyczyną nadania im przez Greków nazwy gwiazd błądzących (planao z greckiego „błądzę”).
Jak wyjaśnił Mikołaj Kopernik 460 lat temu, jest to efekt pozorny związany z ruchem Ziemi, a nie faktyczne odwrócenie kierunku ruchu planety.
Kiedy jadąc samochodem wyprzedzamy traktor, to zaobserwujemy jego pozorne cofanie się wstecz względem pobocza. Nie oznacza to, że traktor zaczął jechać na wstecznym!
Retrogradacja jest więc zjawiskiem pospolitym i dotyczy wszystkich planet i innych obiektów krążących w tę samą stronę wokół Słońca.
Przypomnijmy sobie jeszcze, że ze względu na fakt występowania wielu obiektów na niemal identycznej orbicie, Plutona klasyfikujemy jako planetę karłowatą.
Czego jeszcze dowiadujemy się z notatki w mediach?
Retrogradacja Plutona ma wpływ nie tylko na Wszechświat, ale również na nasze samopoczucie.
Nie! Retrogradacja nie ma wpływu na Wszechświat! To zjawisko jest obserwowane tylko w czasie wyprzedzania Plutona przez Ziemię dla obserwatorów na naszej planecie. Dla obserwatorów na innych ciałach Układu Słonecznego, które kiedyś może skolonizujemy, retrogradacja będzie zachodzić w różnych terminach.
… retrogradacja jakiejś planety to jej ruch wsteczny, który powoduje zmianę całej jej energii.
Nie, nie powoduje żadnych zmian energii! No bo niby jaka energia miała by się zmienić?
Energia kinetyczna – zależy co prawda od prędkości (mv2 / 2) ale przecież Pluton nie zmienił swojej prędkości orbitalnej. Planeta, podobnie jak wyprzedzany traktor, nie zaczyna się cofać i w czasie wyprzedzania jedzie ze stałą prędkością zachowując stałą energię kinetyczną.
Energia potencjalna – zależy od odległości i od masy przyciągającej, czyli Słońca. W czasie retrogradacji Pluton ani się do Słońca nie zbliżył, ani oddalił, a więc jego energia potencjalna zostaje stała
Energia cieplna, jądrowa, chemiczna itp. zależy od budowy, składu chemicznego, temperatury wnętrza planety, obfitości pierwiastków radioaktywnych i podobnych czynników, które oczywiście na skutek retrogradacji na Plutonie się nie zmienią.
Czy retrogradacja może mieć wpływ na nasze samopoczucie?
Powinienem napisać, że zdecydowanie nie ma wpływu, ale niestety jest kontrprzykład.
Otóż po przeczytaniu tego doniesienia ogarnęła mnie frustracja, że w XXI wieku, w Europie, w kraju Kopernika, w kraju który aspiruje do nowoczesności i innowacji pseudonauka ma się nadal dobrze.
Brak autora jest zamierzony
gdyż cytowany artykuł również nie jest podpisany.
Tak się głośno zastanawiamy… może warto częściej zamieszczać wyjaśnienia do niektórych medialnych doniesień, bo przedziwnych teorii i absurdalnych wieści – nie brakuje. Korekta “zakrzywionej” rzeczywistości to przecież między innym nasza rola – jako popularyzatorów astronomii.
A powyższy tekst pisał ktoś, kto dobrze wie co mówi 🙂 [red.]