Tak oto kolejny raz dziarsko stajemy u progu Nowego Roku, w którym będziemy obchodzić między innymi: stulecie powstania Międzynarodowej Unii Astronomicznej, tudzież stulecie miłośniczego ruchu astronomicznego w Polsce, z czasem przekształconego w PTMA, oraz 50-lecie lądowania pierwszego człowieka na Księżycu. Niezależnie od tych wydarzeń rocznicowych, pragniemy trzymać się porządku w miarę doskonałego, a obserwując nieboskłon, niezależnie od przyszłorocznych wydarzeń na Ziemi, mamy nadzieję, że wszystko będzie przebiegało według splotu klasycznych praw astronomii z matematyką i fizyką, a znanych ludzkości – lepiej lub gorzej – od wielu stuleci.
Czekają nas w 2019 roku, zjawiska okresowe i niespodziewane. Tych drugich, często najciekawszych i wywołujących nie tylko u astronomów dreszcze emocji, nadal nie potrafimy wcześniej dokładnie przewidzieć.
Natomiast ze zjawisk okresowych, a mimo to zawierających zawsze w sobie choć odrobinę tajemniczości, wystąpią w tym roku trzy zaćmienia Słońca: 5/6 stycznia (częściowe), 2 lipca (całkowite), 26 grudnia (obrączkowe) – które niestety nie będą widoczne w Polsce.
Wystąpią też dwa zaćmienia Księżyca: 21 stycznia (całkowite) i 16/17 lipca (częściowe), oba zjawiska będą widoczne w Polsce. Styczniowe zaćmienie Księżyca będzie trwało 63 minuty: początek nad ranem o godz.04:33, faza maksimum o godz.06:12, a koniec zaćmienia całkowitego nastąpi o godz. 7:51, gdy Księżyc będzie już u nas pod horyzontem.
Zaćmienie lipcowe: początek godz.22:01, faza maksimum (66% zakrytej tarczy) o godz.23:31 i koniec zaćmienia częściowego o godz. 01:00 po północy.
Wystąpi też zjawisko przejścia Merkurego przed tarczą Słońca w dniu 11 listopada, które będzie trwało 5 i pół godziny. U nas będzie widoczne tylko wejście planety na tarczę Słońca o godz.13:35,2 (kontakt I) i 13:36,9 (kontakt II), potem, za ponad 2 godziny nastąpi zachód Słońca o godz.16:01.
Jeśli zaś chodzi o naszą gwiazdę, to jej aktywność magnetyczna będzie niska, jest bowiem w fazie minimum po 24 cyklu, a zatem prawdopodobnie przez najbliższy rok, praktycznie nie będziemy mogli obserwować plam, czyli silnych pól magnetycznych w fotosferze Słońca, bo ich po prostu nie będzie, lub pojawiać się będą sporadycznie. Należy jednak zawsze liczyć się, z nieoczekiwanym wzrostem lub nagłym spadkiem jego aktywności, co może pociągnąć za sobą powstawanie rozmaitych zjawisk geofizycznych i zaburzeń nie tylko w pogodzie kosmicznej. Dla bardziej zainteresowanych problemem aktywności Słońca, można będzie znaleźć szczegóły na specjalnej stronie.
Spoglądając zaś z zainteresowaniem w Rocznik Astronomiczny, dowiadujemy się jakie ważniejsze zjawiska niebieskie czekają nas w 2019 roku, a które zostały precyzyjnie obliczone na podstawie wcześniejszych obserwacji astronomicznych. Wiosna, na którą czekamy zawsze z utęsknieniem, rozpocznie się 20 marca o godz. 22:58, Lato: 21 czerwca o godz. 17:54, Jesień: 23 września o godz. 09:50, a Zima: 22 grudnia o godz. 05:19.
W dniu 3 stycznia o godz. 06, Ziemia w swym rocznym ruchu po orbicie eliptycznej będzie najbliżej Słońca, czyli w peryhelium, w odległości od niego niewiele ponad 147 mln km. Będzie się wtedy Ziemia poruszała najszybciej w 2019 roku na swej orbicie, bo z prędkością 30,27 km/sek., czyli prawie 109 000 km/godz. Jest to dla nas pocieszający znak, że dnia będzie przybywało coraz szybciej. W Nowy Rok, Słońce wzejdzie o godz.07.38, a zajdzie o 15.49 – zatem dzień będzie trwał 8 godz. 11 minut i będzie już dłuższy od najkrótszego dnia roku o 6 minut, co wszystkich powinno napawać nas optymizmem. Na pocieszenie trzeba przypomnieć, że Zima kalendarzowa na naszej półkuli, przynajmniej teoretycznie, jest najkrótszą porą roku. Trwa bowiem tylko, lub aż 89 dni! W praktyce jak wiemy z doświadczenia, bywa z nią różnie, bowiem ma swoje ambicje i kaprysy.
Natomiast Ziemia zawędruje w lecie do aphelium (będzie najdalej od Słońca – prawie 153 mln km) o północy z 4 na 5 lipca.
Zmiana czasu z zimowego na letni, w ramach Unii Europejskiej, czeka nas 23/24 marca, a powrót na czas zimowy, czyli środkowo-europejski w nocy 26/27 października chyba, że pozostaniemy przy czasie letnim i nie będziemy musieli już więcej cofać zegarków.
Jeśli zaś chodzi o święta ruchome, to w 2019 roku, Popielec wypada 6.III., Wielkanoc przypadnie 21.IV., czyli w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca, ta zaś będzie o godz. 13.12 w Wielki Piątek 19.IV., Zielone Świątki 9.VI., a Boże Ciało 20.VI. – nieomal na tydzień przed początkiem tegorocznych wakacji.
Księżyc powita Nowy Rok podążając do nowiu, a zakończy 2019 rok już w fazie po nowiu. Ponadto, tarcza Księżyca będzie w tym roku zakrywać: Wenus(2x), Marsa, Jowisza i Saturna (12x), a z planet karłowatych Plutona (13x), Westę (3x) i Ceres (2x). Z tych ciekawych zjawisk będziemy mogli obserwować w dniu 2.II. o godz.08 zakrycie Saturna przez Księżyc, oraz zakrycie Jowisza przez naszego satelitę w dniu 28.XI. o godz.12, o ile dopisze nam pogoda.
W tym roku kilkadziesiąt skatalogowanych komet okresowych powróci do peryhelium (punkt ich orbity najbliższy Słońca), z których polecam do obserwacji okiem nieuzbrojonym kometę 46P/Wirtanen. Będzie ona widoczna na przełomie roku 2018/2019 w gwiazdozbiorze Byka, Woźnicy i Wielkiej Niedźwiedzicy, by przejść przez peryhelium jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia. Pozostałe komety, będą widoczne tylko przez lornetkę lub teleskop.
Jeśli chodzi o planety to:
- Merkurego, który zawsze wędruje na niebie blisko Słońca, można będzie zaobserwować nisko nad horyzontem, na wschodnim niebie o świcie, lub na zachodzie o zmierzchu. Jeśli pogoda obserwacyjna nam dopisze, to najłatwiej będzie go można dostrzec przed wschodem Słońca – na przełomie listopada i grudnia. Zaś wieczorem, najlepsze warunki do jego obserwacji, będą w drugiej połowie lutego. Planeta przejdzie przed tarczą Słońca 11.XI. od godz.13.35 do 19.04. U nas będzie widoczny początek zjawiska, aż do godz.15.56, potem nastąpi zachód Słońca o godz.16.01.
- Wenus, wystąpi w roli Jutrzenki, aż do połowy roku. Przez wakacje skryje się nam w promieniach Słońca, by pojawić się na wieczornym niebie w ostatnim tygodniu września i do końca roku, będzie już grała rolę Gwiazdy Wieczornej. Ponadto, dojdzie do koniunkcji, czyli zbliżenia na niebie Wenus z Merkurym w dniu 30.X., z Jowiszem 22.I. i 24.XI. oraz z Saturnem 18.II. i 11.XII. Księżyc zakryje Wenus w dniu 31.I. o godz.19 i 29.XII. o godz.03, ale te zjawiska nie będą u nas widoczne.
- Mars, od początku roku aż do końca lipca widoczny będzie na wieczornym niebie, stopniowo skracając swą obecność na nocnym niebie. Potem skryje sie w promieniach Słońca by pojawić się koło połowy października na porannym niebie. Czerwonawy Mars w swej rocznej wędrówce po nieboskłonie będzie w koniunkcji z Merkurym w dniu 18.VI. o godz.17 i 7.VII. o godz.16, Uranem 13.II. o godz.20, oraz z gwiazdami Aldebaranem najjaśniejszą w Byku (16.IV. o północy), a 23.VI. o godz.09 z Polluksem najjaśniejszą w Bliźniętach, a 8.XI. o godz.16 ze Spiką, najjaśniejszą w gwiazdozbiorze Panny. Ponadto Księżyc zakryje Marsa 4.VII. o godz.08, ale to zjawisko nie będzie u nas widoczne.
- Jowisz, będzie mógł być obserwowany od początku roku na porannym niebie w gwiazdozbiorze Wężownika, coraz to wcześniej poprzedzając wschód Słońca. W dniu 10.VI. będzie w opozycji do niego i wtedy, będziemy mogli go obserwować przez całą noc. Od początku września będzie widoczny tylko na wieczornym niebie, przejdzie do Strzelca, aby w połowie grudnia skryć się w promieniach Słońca. Jowisz będzie w koniunkcji z Wenus 22.I. o godz.07 i 24.XI. o godz.15. To drugie zjawisko będzie u nas dobrze widoczne, podobnie jak zakrycie Jowisza przez Księżyc w dniu 28.XI. o godz.12.
- Saturn Nowy Rok spędzi schowany w promieniach Słońca od trzeciego tygodnia stycznia będzie widoczny na porannym niebie, poprzedzając wschód naszej gwiazdy, goszcząc w gwiazdozbiorze Strzelca przez cały rok, gdzie 9.VI. będzie w opozycji do Słońca i wtedy można go będzie obserwować przez całą noc. Od końca września, aż prawie do końca grudnia będzie dostępny do obserwacji na wieczornym niebie. Potem skryje się za Słońcem, by pojawić się na porannym niebie, ale dopiero po Nowym Roku. Saturn będzie w koniunkcji z Wenus 18.II. o godz.15 i 11.XI. o godz.06. Ponadto, Księżyc aż 12 razy zakryje Saturna i tylko jedno z tych zjawisk będzie widoczne w Polsce, a mianowicie: 2.II. o godz.08.
- Uran na początku roku będzie widoczny na wieczornym niebie w gwiazdozbiorze Ryb, by w połowie lutego przemieścić się do Barana, w którym to gwiazdozbiorze pozostanie do końca roku. Z początkiem kwietnia nastąpi jego złączenie ze Słońcem, aby się nam pojawić w połowie maja na porannym niebie, wydłużając stopniowo okres przebywania nad horyzontem. W opozycji będzie 28.X., a od początku grudnia, widoczny będzie na niebie w pierwszej połowie nocy.
- Neptun cały rok spędzi w gwiazdozbiorze Wodnika. Na początku roku będzie widoczny na wieczornym niebie. W połowie lutego zniknie w promieniach Słońca, by pojawić się rankiem w końcu marca na porannym niebie. W opozycji będzie 10.IX., a od połowy grudnia będzie widoczny coraz to krócej na wieczornym niebie. Do obserwacji planety Uran i Neptun musimy użyć lunety.
W tym roku z kilkunastu większych rojów meteorów, które rokrocznie promieniują, polecałbym do obserwacji:
- Kwadrantydy z maksimum 3 stycznia, którym zbytnio nie będzie przeszkadzał Księżyc trzy dni przed nowiem,
- a specjalnie proszę zwrócić uwagę na Ursydy z maksimum 2 lipca, które szczególnie w tym roku mogą się popisać jasnymi bolidami,
- następne będą Perseidy 12/13 sierpnia
- i Geminidy z 14 grudnia.
Najlepsze warunki do obserwacji będą mieć Ursydy – Księżyc będzie w nowiu. W przypadku Perseidów – Księżyc będzie trzy dni przed pełnią, a nieco gorsze warunki z wieczora będą mieć Geminidy – Księżyc będzie dwa dni po nowiu. Mimo wszystko, damy radę!
Korzystając zaś z każdej wolnej chwili, w tegoroczne długie zimowe wieczory, spójrzmy spokojnie w niebo, z niewątpliwie najpiękniejszym gwiazdozbiorem Orionem i pamiętajmy przy tym o przysłowiu:
I wiosna by tak nie smakowała, gdyby przedtem zimy nie było.
Jednym słowem byle do pogodnej i ciepłej Wiosny, w tym nowym magicznym 2019 roku.
Adam Michalec