Popularyzacja astronomii również. Nawet osoby z dysfunkcjami – niewidzące, niedowidzące, niesłyszące, z wadami narządów ruchu, a także dorośli i dzieci z zaburzeniami rozwojowymi odwiedzają nasze Obserwatorium w nadziei na skorzystanie z oferowanych pokazów, prelekcji i seansów planetaryjnych. Z roku na rok takich grup będzie więcej, bowiem coraz szerzej otwierają się drzwi szkół specjalnych, domów opieki czy też placówek dziennego pobytu, niestety rośnie także liczba dzieci i młodzieży dotkniętych autyzmem czy też jego łagodniejszą formą w postaci zespołu Aspergera. Nasi nauczyciele powinni być przygotowani do przyjmowania takich grup, zwłaszcza, że czeka nas rozbudowa związana z likwidacją barier architektonicznych i powiększeniem możliwości oraz poszerzeniem oferty popularyzacyjnej. Dlatego też korzystając z zaproszenia wziąłem udział w obchodach Dnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną, jaki zorganizowany został w Cieszynie na Wydziale Etnologii i Nauk o Edukacji Uniwersytetu Śląskiego.
W jego trakcie odbyły się warsztaty prowadzone przez studentów, a całość zamknęła uroczysta gala sceniczna. W jej trakcie do muzyki z popularnej pieśni żołnierskiej wystąpił „Chór Niemy”, czyli grupa interpretująca tekst w języku migowym. Zwiedziłem także dwie pracownie, specjalnie przystosowane i wyposażone do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi – technika może być sprzymierzeńcem nauczyciela.
Pomysł organizacji Dnia Godności w Cieszynie poddała przed kilku laty dr Dorota Prysak, adiunkt na UŚ. Ona też, za zgodą dziekana Wydziału, profesora Zenona Gajdzicy, wyraziła chęć odwiedzenia MOA celem nawiązania współpracy między naszymi placówkami. Zaproponowałem zatem, aby zaprosić Panią Prysak do spędzenia w MOA 5 – 6 godzin w czasie, kiedy przebywają u nas grupy szkolne, celem poznania specyfiki naszej placówki. Dobrym terminem takiej wizyty byłby na przykład pierwszy tydzień czerwca. Natomiast w nowym roku szkolnym zaprosilibyśmy Panią Prysak na szkoleniową Radę Pedagogiczną. Uważam, że w obliczu nowych wyzwań powinniśmy uzbrajać się w coraz to nowe kompetencje, co zresztą od zawsze było wyróżnikiem naszej kadry.
Grzegorz Sęk