GS: Pochwała wytrwałości | GN: X 2019

Posted by on 10 października 2019

GS: Pochwała wytrwałości | GN: X 2019

Pozna­wa­nie Wszech­świata wymaga poświę­ce­nia czasu i wyka­za­nia się nie­ma­łymi umie­jęt­no­ściami. Ucznio­wie uczęsz­cza­jący na zaję­cia astro­no­miczne pro­wa­dzone w Mło­dzie­żo­wym Obser­wa­to­rium Astro­no­micz­nym im. Kazi­mie­rza Kor­dy­lew­skiego mają dostęp do nowo­cze­snych narzę­dzi i metod obser­wa­cyj­nych i czę­sto z nich korzy­stają. Z bie­giem czasu ich kom­pe­ten­cje w tej dzie­dzi­nie rosną, zaś naj­wy­tr­walsi osią­gają wyżyny kunsztu obser­wa­cyj­nego. Jeżeli jesz­cze dodać do tego smy­kałkę do podró­żo­wa­nia, możemy się od nich spo­dzie­wać foto­gra­fii zja­wisk astro­no­micz­nych na naj­wyż­szym pozio­mie. A jeżeli tym foto­gra­fo­wa­nym zja­wi­skiem jest cał­ko­wite zaćmie­nie Słońca, które to zja­wi­sko zda­rza się rzadko i trwa krótko, trzeba nie­ma­łych zdol­no­ści aby dorów­nać naj­lep­szym na świecie.

I tego wła­śnie doko­nała Pau­lina Sowicka, nasza nie­gdy­siej­sza uczen­nica i zwy­cięż­czyni ogól­no­pol­skiego kon­kursu astro­no­micz­nego. W dniu cał­ko­wi­tego zaćmie­nia, czyli 2 lipca 2019 roku, prze­by­wała ona w miej­sco­wo­ści La Silla w Chile, na tere­nie Obser­wa­to­rium Astro­no­micz­nego pro­wa­dzo­nego przez euro­pej­ską orga­ni­za­cję ESO. Pogoda się poda­rzyła i wielu obser­wa­to­rów wyko­nało setki zdjęć zja­wi­ska, ale śmiem twier­dzić, że to wła­śnie syn­te­tyczny obraz wyko­nany przez Pau­linę naj­le­piej oddał istotę i prze­bieg całego zaćmienia.

 

Skła­danka 35 poje­dyn­czych eks­po­zy­cji wyko­na­nych lustrzanką z sze­ro­ko­kąt­nym obiek­ty­wem, wyko­na­nych przez Pau­linę Sowicką

 

Wyko­ny­wa­nie noc­nych zdjęć sta­wia przed obser­wa­to­rami jesz­cze więk­sze wyma­ga­nia, bowiem należy dodat­kowo wyka­zać się odpor­no­ścią na trudy i cier­pli­wo­ścią. Wie­lo­go­dzinne ocze­ki­wa­nia na korzystne warunki to praw­dziwy spraw­dzian, który prze­cho­dzą tylko naj­wy­tr­walsi. Do nich należy na przy­kład Mate­usz Win­dak, rów­nież kil­ka­krotny lau­reat ogól­no­pol­skich kon­kur­sów astro­no­micz­nych. Sto­suje on spe­cjalne tech­niki z uży­ciem kolo­ro­wych fil­trów, dzięki czemu jego zdję­cia obiek­tów noc­nego nieba mają nie tylko walory este­tyczne, ale pozwa­lają na przy­kład na wska­za­nie, jaki pier­wia­stek – wodór, tlen czy też siarka – odpo­wiada za świe­ce­nie danego obszaru na zdjęciu.

 

Mgła­wica ozna­czona sym­bo­lem M16, znana też jako Orzeł, uka­zuje skom­pli­ko­waną struk­turę zło­żoną z jaśniej­szych i ciem­niej­szych obło­ków świe­cą­cego gazu dzięki zło­że­niu kil­ku­dzie­się­ciu eks­po­zy­cji wyko­na­nych przez Mate­usza Win­daka w czte­rech róż­nych filtrach

 

Nasze archi­wum zawiera sporą liczbę podob­nych obser­wa­cji, które tra­fiają zarówno na strony inter­ne­towe, jak też bywają przed­sta­wiane na wysta­wach i zamiesz­czane w wydaw­nic­twach dru­ko­wa­nych. W roku 2018 nakła­dem wydaw­nic­twa UJ uka­zał się wysma­ko­wany edy­tor­sko album „Wszę­dzie fizyka” autor­stwa Krzysz­tofa Kró­lasa i Zbi­gniewa Inglota. W tym albu­mie zamiesz­czono dwie foto­gra­fie z naszego archi­wum. Pierw­sza, autor­stwa nauczy­ciela Grze­go­rza Sęka, przed­sta­wia wygląd sło­necz­nej chro­mos­fery z pla­mami, gra­nu­la­cją i pięk­nymi pro­tu­be­ran­cjami. Druga foto­gra­fia, autor­stwa Mate­usza Win­daka, została wyko­nana 9 maja 2016 roku w trak­cie rzad­kiego zja­wi­ska, pole­ga­ją­cego na przej­ściu pla­nety Mer­kury przed tar­czą Słońca.

Wła­śnie zaczy­namy nowy cykl zajęć w kół­kach astro­no­micz­nych i cho­ciaż przez naj­bliż­szy rok będziemy pra­co­wali poza naszą sie­dzibą, która jest obec­nie prze­bu­do­wy­wana, to nie zanie­chamy wyko­ny­wa­nia obser­wa­cji, które prze­cież sta­no­wią pod­sta­wowe źró­dło naszej wie­dzy o Wszechświecie.

 

Grze­gorz Sęk